Miała być
pompa wyszło spokojne spotkanie. Powodem
owego zajścia było moje afkowanie przez pewne zdarzenia. Akurat to był czas,
gdy właścicielka mnie nawiedziła i zajęła ten cenny czas, a potem musiałam
wyjść. Dlatego za dużo nie zarejestrowałam i byłam taka nieobecna. Bym pewnie
uratowała się screenami (zawsze tak robię), ale kotka wykorzystała czas gdy się
przemieszczałam i wskoczyła na laptop. Tak, jeszcze jej tego nie oduczyłam. Jak
pech to pech.
Urodziny
przebiegły spokojnie. Była puszczana muzyka. Na początku wiadomo każdy składał
życzenia. Z plemienia byli Afrobizz, Raiicho (obowiązkowo), Saamciaa, Askula i
Ag0n. Oczywiście jeszcze ja. Spoza plemienia: Aniuschan, Mariksa, Shishapl, Ewu
(nie wypiszę tego nicku za kit), Slodkakisia, Beletch. Jeśli kogoś nie
wymieniłam niech napisze w komentarzu.
Na tę okazję
mapkę zrobiła Ag0n - to prezent od niej i to na tej mapce przesiadywaliśmy. Myszki głównie rozmawiały
między sobą na różne tematy. Od czasu do czasu leciało coś w tle.
Wraz z Afrobizzem zrobiłam prezent od siebie. Nic wielkiego. Ja rysowałam, Afrobizz zrobił resztę.
UUU ładny ten obrazeczek
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńAle ładna praca ta na dole :)
OdpowiedzUsuńPrzepraszam, że nie przyszedłem, ale ogólnie to z Raiicho nie przepadamy za sobą :)
Dziękuję :)
UsuńNo spoko, ja się nie gniewam :)
Ja także byłam. Ale niesety trochę później.
OdpowiedzUsuńŁadny rysuuunek
OdpowiedzUsuńMasz racje 😊
Usuń